[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ponie­wa¿mia³am bardzo niewiele wolnego czasu, czu³am, ¿e s¹ lepsze sposoby jegospêdzania, ani¿eli bycie chorym.Poza doskona³ym gospodarowaniem swoim czasem poci¹ga³a mnie równie¿ ideafizycznej nieœmiertelnoœci.Nie podoba³o mi siê, ¿e osi¹gn¹wszy okreœlo­nypoziom œwiadomoœci lub przebudzenia, mój pojazd fizyczny ma rozpaœæ siê nakawa³ki tylko z powodu mojego zaniedbania.Potem musia³by zostaæ przy­gotowanynastêpny pojazd oraz w³aœciwe warunki.Nie ekscytowa³o mnie na­stêpne ¿ycie,narodziny, noszenie pieluszek, rodzice, szko³a czy dojrzewanie.Choæ nie mogênarzekaæ, gdy¿ mia³am cudowne dzieciñstwo, cudownych ro­dziców, pe³n¹ wyzwañ,lecz daj¹c¹ mi wiele doœwiadczeñ m³odoœæ, podczas której cieszy³am siêwolnoœci¹ dorastania i rozwoju, a nastêpnie „zakwit³am" -tak jak to sobieœwiadomie wybra³am.Wiedzia³am ju¿ przed inkamacj¹, ¿e wy­bra³am w³aœciw¹grz¹dkê, gdzie moje nasionko œwiadomoœci zosta³o posadzo­ne, i -jakby topowiedzieæ - ogrodników.Ponowne przejœcie tego wszystkiego i zapamiêtanie, co ju¿ w tym i wpo­przednich wcieleniach zd¹¿y³am przez lata poszukiwañ i doœwiadczeñzrozu­mieæ, wydawa³o siê byæ dla mojego logicznego umys³u niedorzeczne.Kiedy w ogólny sposób zosta³a mi przedstawiona idea fizycznejnieœmier­telnoœci, zrozumia³am, ¿e oto nadesz³a szansa, aby obecna mojainkarnacja by­³a ju¿ ostatni¹ na planie ziemskim.Wiedzia³am równie¿, ¿e mam„pracê do wy­konania"! „rolê do odegrania".Zdecydowa³am, ¿e chcê siê„wymeldowaæ", kie­dy skoñczê swoj¹ pracê i kiedy bêdê gotowa.Nie interesowa³o mnie ju¿ umieranie ze wzglêdu na z³e traktowanie fizycz­negopojazdu (siebie) czy te¿ niewiedzê.Przyjmowanie fizycznej nieœmiertelnoœci jest poza strachem przed œmierci¹.Wszyscy nieœmiertelni, jakich znam, widz¹ œmieræ jako delikatniejsz¹,³askaw­sz¹ i nie tak straszn¹ jak narodziny - na pewno jest w niej mniej bólu,ale to ju¿ inna historia.Wystarczy powiedzieæ, ¿e ¿ycie na tym planie istnienia mo¿na porównaæ doszko³y, a czas spêdzony poza wcieleniem - do wspania³ych wakacji.Czasem ludziezrównywali swoje pragnienie fizycznej nieœmiertelnoœci z obaw¹ przed œmierci¹czy nieznanym i w niektórych przypadkach mo¿e tak byæ.40¯YCIE ŒWIAT£EMFIZYCZNA NIEŒMIERTELNOŒÆ41Jednak nastêpuje moment w ewolucji Istoty, kiedy fizyczna nieœmiertelnoœæ jestnie tylko wlaœciwym rozporz¹dzaniem czasem, lecz naturalnym nastêp­stwem jejrezonansu.Fizyczna Nieœmiertelnoœæ nie jest mo¿liwa bez rezonan­su lub wiary,¿e jest ona dla ciebie.Aby staæ siê Nieœmiertelnym (na planie fizycznym, który jest logicznym,œwiadomym rozszerzeniem nieœmiertelnoœci duszy), nale¿y wykonaæ nastêpu­j¹cekroki:U pozwól odejœæ przekonaniu, i¿ musimy umrzeæ;• uwolnij z pól energetycznych swoich dal caly negatywizm - wszystkie Ÿle myœlii emocje;• udoskonal cialo fizyczne, emocjonalne i mentalne.Rezygnacja z przekonania o koniecznoœci œmierci okazuje siê doœæ iatwa, kie­dynaprawdê zrozumiemy, ¿e jesteœmy systemami energetycznymi, a stopieñ na­szejdegeneracji na poziomie komórkowym i/lub regeneracji zale¿y od poziomuOpanowania Umys³u (opanowania cia³a mentalnego), jaki Istota osi¹gnê³a.Uwalnianie negatywizmu za pomoc¹ æwiczeñ wizualizacyjnych opisa³am w ksi¹¿ceSztuka Rezonansu.Podsumowuj¹c, opanowanie cia³a mentalnego prowadzi doopanowania cia³a emocjonalnego, które z kolei przejmuje w³adzê nad cia³emfizycznym.Istniej¹ praktyczne techniki/æwiczenia, o których mówi siê, ¿e odwracaj¹ lubzatrzymuj¹ proces starzenia.Zarówno mo¿liwoœæ ¿ycia pran¹, jak i fizyczna nieœmiertelnoœæ daj¹ namrze­czywist¹ wolnoœæ wyboru.Nie chodzi tutaj o sztywne przywi¹zanie do ¿ycia,lecz o wieczne istnienie i prawdziw¹ œwiadomoœæ.Im bardziej j¹ poszerzamy, azara­zem zaczynamy pamiêtaæ, kim jesteœmy, tym bardziej przekonujemy siê, ¿efi­zyczne wcielenie jest po prostu drobnym aspektem naszego bytu.Wiedza daje nam wolnoœæ wyboru.Musi nadejœæ czas, kiedy ludzie wszyst­kichkultur uœwiadomi¹ sobie ró¿ne aspekty bycia, myœlenia i ¿ycia, a tak¿e to, cosiê obecnie dzieje na naszej planecie.Wiemy, ¿e na Ziemi ¿yje kilku nieœmiertelnych fizycznie ludzi, którzy prze­jêlipanowanie nad swoimi cia³ami fizycznymi.Tak jak my parkujemy samo­chód, takwielu joginów - choæ tak¿e innych medytuj¹cych osób - mo¿e „za­parkowaæ swojecia³a", wychodziæ i wstêpowaæ w nie zgodnie z ¿yczeniem.Mo­g¹ oni zabraæ swojecia³a do Œwiat³a, przenieœæ je do innego pasma energii (zo­sta³o to omówione wPrzepowiedni Celestyny), staæ siê wiêc „niewidzialnymi" dla osób dostrojonychdo pasma energii o wiêkszej gêstoœci.To doskonalsze pa­smo energii o wy¿szejœwiadomoœci i to, co ze sob¹ niesie - s¹ wprost niezmie­rzone.; Bardzo istotna jest równie¿ wiedza, ¿e na naszej planecie ¿yj¹ ludzie, którzyuwolnili swe cia³a od koniecznoœci przyjmowania po¿ywienia i teraz od¿ywia­j¹siê pran¹, Bosk¹ Moc¹, znajduj¹c¹ siê w ka¿dym z nas.To szansa dla innychludzi umieraj¹cych dziœ z powodu z³ego od¿ywiania lub g³odu.¯ycie Œwiat³empokazuje poszukuj¹cym inn¹ œcie¿kê.Kontynuuj¹c zagadnienie fizycznej nieœmiertelnoœci, siêgamy do nastêpnegoŸród³a informacji i technik maj¹cych na celu zatrzymanie, a nawet odwróceniepro­cesu starzenia - ksi¹¿ki The Fountain ofYouth (Fontanna mlodoœci) PeteraKel-dera.Poruszymy póŸniej kilka zagadnieñ opisanych w niej przez autora.Regeneracja i odm³odnienieJestem przekonana, ¿e im wiêcej Œwiat³a znajduje siê w obrêbie cia³a, tymsilniejsza jest nasza naturalna zdolnoœæ do regeneracji komórkowej na jejnaj-najczystszym poziomie.Z logicznego punktu widzenia - im nasza strukturako­mórkowa jest w wiêkszym stopniu uwolniona od wszelkich zanieczyszczeñ iznajduje siê w niej wiêcej Œwiat³a, a wibracja lub poziom oscylacji w naszympolach energetycznych s¹ wy¿sze, tym mniejsze prawdopodobieñstwo zapadania nachoroby, rozpadu i degeneracji.Œwiat³o przyci¹ga Œwiat³o - Œwiat³o przemie­niai rozpuszcza wszystko to, co nim nie jest.Pamiêtajmy jednak, i¿ podczas gdyprzeprogramujemy nasze gruczo³y, aby produkowa³y wy³¹cznie hormony utrzy­muj¹cenas przy ¿yciu, i/lub bêdziemy korzystaæ z rytua³Ã³w Fontanny Mtodoœciopisywanych w tym rozdziale, to nadal naszym g³Ã³wnym celem powinno byæzwiêkszenie iloœci Œwiat³a w obrêbie struktur komórkowych.W podrêczniku The Complete Ascension Manua³ (Przechodzenie do Wy¿sze­goWymiaru) dr Stone pisze, i¿ 80-83% zawartoœci Œwiat³a pozwala na wejœcie doWy¿szego Wymiaru, a 96-98% na dematerializacjê, teleportacjê i ponown¹mate­rializacjê.Mo¿na wtedy za pomoc¹ pojedynczego rozkazu lub intencjikierowaæ struktur¹ komórkow¹ pojazdu fizycznego.Fizyczna nieœmiertelnoœæ jestnaturaln¹ konsekwencj¹ stanów wysokiej zawartoœci Œwiat³a, poniewa¿ p³ynneŒwiat³o prze­p³ywa wtedy przez wszystkie uk³ady, a czakry jednocz¹ siê wkolumnê œwiat³a.Kiedy Cia³o Œwietliste jest kompletne, a monada (Jam Jest) nasta³e zakotwiczo­na, wszystko staje siê w naturalny sposób samowystarczalne.Oto fragment ksi¹¿ki Fontanna Mtodoœci Petera Keldera: „Cia³o posiada sie­demoœrodków energetycznych, które po angielsku mo¿na nazwaæ wirami.Hin­dusinazywaj¹ je czakrami [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]