Zecharia Sitchin 12 Planeta 

do ÂściÂągnięcia; ebook; download; pdf; pobieranie

  • Index
  • r 01.05 (3)
  • 4 (46)

WÄ…tki

  • Index
  • Card Orson Scott Planeta spisek
  • Buttlar Johannes von Planeta Adama
  • Pierre Boulle Planeta MaÅ‚p (2)
  • Byers, Michael Percival's Planet(1)
  • Harry Harrison Planeta ÂŒmierci 3 (3)
  • Andrzej Krzepkowski Obojetne planety
  • Artmann, Natascha Der teuflische Lord
  • ROK INTERNY
  • Antologia SF Kroki w nieznane 2005(1)
  • LeGuin, Ursula K planeta wygnania
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • themoon.htw.pl

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Gdy taka komórka siê dzieli, rozszczepionamie­szanina chromosomów mo¿e utworzyæ wzór inny od istniej¹cego w ka­¿dej komórceprzed po³¹czeniem.W rezultacie mog¹ powstaæ dwie nowe komórki; ka¿dagenetycznie kompletna, lecz z nowym zestawem kodów genetycznych, zupe³nie innymm¿ komórki przodka.Oznacza to, ¿e j¹dra komórek organizmów nie daj¹cych siê dot¹d po³¹czyæ -powiedzmy, kury i myszy - mo¿na zlaæ ze sob¹, ¿eby utworzyæ komórki znowatorsk¹ mieszank¹ genetyczn¹, daj¹c¹ œwiatu nowe zwierzêta, które nie s¹ anikurami, ani myszami, jakie znamy.Bardziej wysubtelniony, proces ów umo¿liwianam te¿ selekcjê cech, które chcielibyœmy u¿yczyæ jakiejœ formie ¿ycia,wszczepiaj¹c je w kom­binowan¹, czyli „fuzjowan¹" komórkê.Doprowadzi³o to do otwarcia szerokiego pola „transplantacji gene­tycznej".Mo¿liwe jest teraz pobranie z jakiejœ bakterii pojedynczego, specyficznego genui wprowadzenie go do zwierzêcej czy ludzkiej komórki, co wyposa¿y potomstwo wdan¹ osobliwoœæ.Trzeba za³o¿yæ, ¿e Nefilim - 450 000 lat temu zdolni do podró¿y kosmicznych -byli, jak my dziœ, zaawansowani w dziedzinie nauk biologicznych.Trzeba te¿za³o¿yæ, ¿e byli œwiadomi mo¿liwoœci po³¹­czenia dwóch wyselekcjonowanychzestawów chromosomów, by na­st¹pi³ ¿¹dany skutek.Czy by³ to proces pokrewnyklonowaniu, fuzji komórek, transplantacji genetycznej, czy metody jeszcze namnie znane - znali te procesy i mogli je przeprowadzaæ nie tylko w próbówkach,lecz tak¿e na ¿ywych organizmach.Znajdujemy wzmianki o takim mieszaniu dwóch Ÿróde³ ¿ycia w sta­ro¿ytnychtekstach.Wed³ug Berossusa, bóstwo Belus („pan") - nazy­wane te¿ Deus („bóg") -wyda³o na œwiat „odra¿aj¹ce istoty, stworzo­ne z dwojakiej zasady":„Pojawiali siê ludzie z dwoma skrzyd³ami, niektórzy z czterema i z dwiematwarzami.Mieli jedno cia³o, ale dwie g³owy; jedn¹ mê¿czyzny, drug¹ kobiety.Niektóre organy mieli tak¿e podwójne, mêskie i ¿eñskie.Widziano inne ludzkie postacie z nogami i rogami kóz.Niektórzy mieli koñskiekopyta; inni mieli koñskie koñczyny i zady, ale z przodu byli ukszta³towani jakludzie; przypominali centaury.Wylêga³y siê tam równie¿ byki z g³owami ludzi; ipsy o czworakich cia³ach z ogonami ryb.Tak¿e konie z g³owami psów; ludzie te¿i inne zwierzêta z g³owami i cia³ami koni, z ogonami ryb.Krótko324 ~ 325mówi¹c, by³y tam stworzenia z cz³onkami cia³a ka¿dego gatunku zwierz¹t [.].W œwi¹tyni Belusa w Babilonie by³y rysunki tych stworów".Zaskakuj¹ce szczegó³y tej opowieœci mog¹ kryæ w sobie wa¿n¹ prawdê.Nie mo¿nawykluczyæ, ¿e zanim uciekli siê do stworzenia istoty na swój w³asny obraz,Nefilim próbowali opracowaæ „sfabrykowanego pos³ugacza" eksperymentuj¹c iszukaj¹c innych mo¿liwoœci: ukszta³­towania jakiegoœ hybrydalnegozwierza-ma³poluda.Niektóre z tych sztucznych stworzeñ mog³y przetrwaæ przezpewien czas, jednak¿e by³y niew¹tpliwie bezp³odne.Zagadkowe byki-ludzie ilwy-ludzie (sfinksy), jakie zdobi³y miejsca œwi¹tyñ na staro¿ytnym BliskimWschodzie, mog³y wyjœæ nie z pracowni artystów obdarzonych wyobraŸni¹, lecz zbiologicznych laboratoriów Nefilim - nieudane eksperymenty uwie­cznione rêk¹malarza i rzeŸbiarza (il.150).Il.150Tak¿e sumeryjskie teksty mówi¹ o zdeformowanych ludziach stwo­rzonych przezEnki i boginiê matkê (Ninhursag) w trakcie prób ukszta³­towania doskona³egoprymitywnego robotnika.Jeden z tekstów relac­jonuje, ¿e Ninhursag, którejzadaniem by³o „zwi¹zaæ z mikstur¹ krój bogów", upi³a siê i „wo³a³a do Enki":„Jak dobre albo jak z³e jest cia³o cz³owieka? Jak serce mi podpowiada,Mogê uczyniæ jego los dobrym albo z³ym".Potem, wed³ug tekstu z³oœliwie - lecz prawdopodobnie metod¹ prób i b³êdów nieda³o siê tego unikn¹æ - Ninhursag stworzy³a cz³owieka,który nie móg³ zatrzymaæ moczu, kobietê, która nie mog³a rodziæ dzieci, istotê,która nie mia³a ani mêskich, ani ¿eñskich organów.Razem wzi¹wszy, Ninhursagpowo³a³a na œwiat szeœciu zdeformowa­nych czy u³omnych ludzi.Enki obarczonoodpowiedzialnoœci¹ za nie­doskona³e stworzenie cz³owieka z chorymi oczami,dr¿¹cymi rêkami, dysfunkcj¹ w¹troby i wad¹ serca; inny zapada³ na chorobyzm¹zane z wiekiem starczym; i tak dalej.Ale ostatecznie, doskona³y cz³owiek by³ skutkiem wieñcz¹cym te usi³owania -Enki nazwa³ go Adap¹; Biblia, Adamem; nasi uczeni: Homo sapiens.Ta istota by³atak bardzo spokrewniona z bogami, ¿e jeden z tekstów zaznacza nawet, i¿ boginimatka da³a swojemu stworze­niu, cz³owiekowi, „tak¹ skórê, jak¹ maj¹ bogowie" -g³adkie, bezw³ose cia³o, zupe³nie inne ni¿ cia³o obroœniêtego sierœci¹ma³poluda.Uzyskawszy taki wynik, Ne%lim byli genetycznie zgodni z córkami ludzkimi; moglibraæ je za ¿ony i mieæ z nimi dzieci.Taka zgodnoœæ istnia³a jednak tylkodlatego, ¿e cz³owiek rozwin¹³ siê z tego samego „nasienia ¿ycia" co Nefilim.Teksty staro¿ytne to poœwiadczaj¹.Cz³owiek, wed³ug mezopotamskich i biblijnych pojêæ, powsta³ w wy­nikuzmieszania pierwiastka boskiego - boskiej krwi, czyli „istoty" -z „mu³em"Ziemi.Sam termin lulu wyra¿aj¹cy „cz³owieka", komuni­kuj¹c znaczenie„prymitywny" znaczy³ dos³ownie „ten, który zosta³ zmieszany".Wezwana doukszta³towania cz³owieka, bogini matka „umy³a rêce, zaczerpnê³a glinê,zmiesza³a j¹ w stepie".(Fascynuj¹ca w tym opisie jest wzmianka o sanitarnychœrodkach ostro¿noœci przed­siêwziêtych przez boginiê.„Umy³a rêce." I w innychtekstach o stwo­rzeniu spotykamy siê z takimi klinicznymi zaleceniami iprocedurami.)U¿ycie ziemskiej „gliny" zmieszanej z bosk¹ „krwi¹" w celu stworze­niaprototypu cz³owieka jest faktem zdecydowanie ustalonym przez mezopotamskieteksty.Tekst relacjonuj¹cy, jak Enki zosta³ wezwany do „dokonania pewnegodzie³a m¹droœci" - zu¿ytkowania wiedzy naukowej - stwierdza, ¿e Enki niewidzia³ wielkiego problemu w wype³­nieniu tej misji.„Ukszta³towaæ s³u¿¹cychdla bogów"? „To siê da zrobiæ!" oznajmi³.Potem wyda³ instrukcje bogini matce:„Domieszaj do rdzenia glinê z fundamentu ziemi, dok³adnie nad Abzu ­i nadaj jej kszta³t rdzenia.Znaj¹c m³odych bogów, którzy doprowadz¹ tê glinê do w³aœciwego stanu,zrobiê, co trzeba".326 327Drugi rozdzia³ Genesis podaje tak¹ techniczn¹ wersjê:„I Jahwe, Elohim ukszta³towa³ Adama z prochu ziemii tchn¹³ w nozdrza jego dech ¿ycia.Wtedy Adam otrzyma³ ¿yw¹ duszê".Hebrajskim terminem t³umaczonym powszechnie jako „dusza" jest nephesh,nieuchwytny „duch", jaki pobudza ¿yj¹ce stworzenie i naj­wyraŸniej opuszcza je,gdy ono umiera.Nieprzypadkowo Pentateuch (piêæ pierwszych ksi¹g StaregoTestamentu) napomina wielokrotnie, ¿eby nie rozlewaæ ludzkiej krwi i niespo¿ywaæ krwi zwierz¹t, „gdy¿ krew to nephesh".Biblijne wersje stworzeniacz³owieka zrównuj¹ w ten sposób nephesh („duch", „dusza") z krwi¹.Stary Testament podaje jeszcze inn¹ wskazówkê co do roli krwi w stworzeniucz³owieka.Termin adama (z którego zosta³o ukute imiê Adam) pierwotnie oznacza³nie jak¹kolwiek ziemiê czy glebê, lecz glebê specyficznie ciemnoczerwon¹.Takjak analogiczne akadyjskie s³owo adamatu („ciemnoczerwona ziemia"), hebrajskitermin adama pocho­dzi od s³Ã³w wyra¿aj¹cych krew: adamu, dam [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agafilka.keep.pl
  • top

    twitter facebook rss

    Copyright © ZadurzyÅ‚em siÄ™ w Percym - wyrzuciÅ‚ z siebie Nico. - Taka jest prawda. Taki jest mój wielki sekret. | design from css3templates.co.uk

    Darmowy hosting zapewnia PRV.PL