[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przeszkod¹ na drodze do jej praktycznego wykorzystaniajest jej zdecydowanie wiêksza pracoch³onnoœæ.Czytelników zainteresowanych t¹problematyk¹odsy³am do zbioru wydanego pod redakcj¹ Eellsa i moj¹ Probability andrationality (1991).9.5.3.Relacje miêdzy procesami myœlowymi badanymi w laboratoriuma procesami wystêpuj¹cymi w realnych sytuacjach ¿yciowychJu¿ w wypadku badañ nad pamiêci¹ natknêliœmy siê na podobny problem: jakarelacja zachodzi miêdzy pamiêci¹ badan¹ w laboratorium i pamiêci¹ zdarzeñ, zjakimi jednostka zetknê³a siê w swoim ¿yciu.Swoistoœæ materia³u stosowanego wbadaniach laboratoryjnych sprawia, ¿e pamiêæ ludzka wydaje siê znaczniebardziej zawodna w porównaniu z sytuacj¹, kiedy jednostka zapamiêtuje w³asnedoœwiadczenia ¿yciowe.Mimo to badania laboratoryjne - dziêki swojejczystoœci i pomijaniu wielu czynników ubocznych - pozwalaj¹ na tworzenie modeliogólnych.Interesuj¹ce jest to, ¿e w psychologii pamiêci najpierw prowadzonobadania czysto laboratoryjne, a dopiero poczynaj¹c od lat siedemdziesi¹tychzaczêto prowadziæ badania nad pamiêci¹ autobiograficzn¹.Dziedzina stworzonaprzez Ebbinghausa, wspó³czeœnie uprawiana jest przez takich psychologów, jakLinton, Brewer, Baddeley czy Wagenaar, którzy s¹ bardzo dalecy od studiowaniapamiêci zg³osek bezsensownych.Czy podobnie wygl¹da sprawa w wypadku badañ nad myœleniem? Czy problemy,jakie rozwi¹zuj¹ badani w eksperymentach psychologicznych, ujawniaj¹ procesymyœlowe wystêpuj¹ce w czasie2 Aby nie komplikowaæ wywodu, nie omawia³em zagadnieñ prawdopodobieñstwwarunkowych analizowanych przez Tversky'ego i Kahnemana w œwietle regu³yBayesa, a w pracach Cohena i jego nastêpców - w œwietle innych regu³.376PSYCHOLOGIA POZNANIArozwi¹zywania realnych problemów ¿yciowych? Zadania stosowane w badaniachlaboratoryjnych okreœlane s¹ mianem zadañ anga¿uj¹cych myœlenie formalne(Galotti, 1989).Zadania te s¹ tak skonstruowane, aby jednostka przy ichrozwi¹zywaniu wykorzystywa³a g³Ã³wnie procesy myœlowe, natomiast udzia³ innychprocesów poznawczych i emocjonalno-motywacyjnych zredukowany jest doniezbêdnego minimum.Zadaniom nadaje siê jednoczeœnie tak¹ postaæ, abyjednostka w trakcie rozwi¹zywania nie korzysta³a z zarejestrowanych w pamiêcialgorytmów czy schematów postêpowania.Jasne wiêc jest, ¿e zadania takiemówi¹ nam wiêcej o procesie myœlenia i rozumowania ni¿ o sposobach radzeniasobie z problemami, jakie pewna konkretna osoba X spotyka w codziennych sy-tuacjach ¿yciowych.Dopiero od niedawna dostrzega siê niezale¿noœæ tych dwóchtypów myœlenia i dwóch typów sytuacji wyzwalaj¹cych procesy myœlowe.Galotti(1989) zestawi³a podobieñstwa i ró¿nice miêdzy tymi dwiema grupami badañ.Zamieszczono je w tabeli 9.2.Zestawienie to wskazuje, ¿e nie zawsze dobra znajomoœæ regu³ formalnegorozumowania pozwala na sprawne rozwi¹zywanie problemów ¿yciowych.S¹ toproblemy pod wieloma wzglêdami odbiegaj¹ce od problemów wymagaj¹cychrozumowania formalnego.Z tego te¿ wzglêdu psychologia myœlenia i rozumowaniawinna przejœæ do analizy problemów potocznych - jest to jeden z warunkówuzyskania mo¿liwoœci zastosowania osi¹gniêæ psychologii myœlenia w praktyce.TABELA 9.2 Porównanie rozumowania formalnego i rozumowania wystêpuj¹cego wcodziennych sytuacjach ¿yciowychROZUMOWANIE FORMALNEROZUMOWANIE WYSTÊPUJ¥CE W ¯YCIU CODZIENNYMDostêpne s¹ wszystkie przestankiZazwyczaj wystêpuje tylko jedna odpowiedŸ poprawnaCzêsto istnieje ustalona metoda wnioskowania, której mo¿na u¿yæ przyrozwi¹zywaniu danego problemuDok³adnie mo¿na okreœliæ moment, w którym dany problem zostat rozwi¹zanyTreœæ problemu jest zazwyczaj ograniczona i ma on zwykle charakter akademickiNiektóre przestanki maj¹ charakter niejawny, a niektóre s¹ w ogóle nieznaneZazwyczaj jest wiele mo¿liwych odpowiedzi, zró¿nicowanych pod wzglêdem jakoœciRzadko istnieje ustalona procedura rozwi¹zywania danego problemuTrudno okreœliæ moment, w którym aktualne najlepsze rozwi¹zanie jestwystarczaj¹co dobreRozwi¹zanie problemu stu¿y rozstrzygniêciu innych problemów10Procesy poznawcze i procesy emocjonalne10.1.Dyskusja „emocje-poznanie"Dyskusja na temat prymatu emocji lub poznania toczy³a siê w latachosiemdziesi¹tych.Dwaj g³Ã³wni adwersarze - Richard S.Lazarus i Robert Zajonc- zajmowali zdecydowanie odmienne stanowiska w sprawie pierwotnoœci emocjilub pierwotnoœci procesów poznawczych.Lazarus twierdzi³, ¿e procesy poznawczepoprzedzaj¹ emocje, ¿e warunkiem pojawienia siê emocji jest ocena danegobodŸca.Stanowisko Zajonca by³o przeciwne - uwa¿a³ on emocje za pierwotnewzglêdem poznania.Lazarus by³ kontynuatorem d³ugiej tradycji, zapocz¹tkowanej przez MagdêArnold (1960), która w swojej teorii emocji przyjmowa³a, ¿e powstaj¹ one wnastêpuj¹cych fazach:Neutralna recepcja.Rejestracja informacji na poziomie narz¹du zmys³owegonie zawiera oceny stymulacji -jest onatraktowana jako coœ neutralnego.Ocena
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL