[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.361-362), i¿: „obecnoœæ kilku wyk³adaj¹cych têsama naukê i swobodny wybór nauczyciela przez s³uchacza cechuje ducha nauczaniauniwersyteckiego.(.) istotna zasada uniwersytecka, ró¿ni¹ca go od szko³yspecjalnej, polega w³aœnie na tym, ¿e jest on przenikniêty duchem wolnoœci".„Zadaniem uniwersytetu jest zdobywanie prawd." pisa³ Twardowski.Zadaniemprowadz¹cych badania naukowe profesorów jest te¿ uczenie studentów i swoichnastêpców skutecznych metod dochodzenia do prawdy.Mówi¹c inaczej, rozwijanieœwiadomoœci metodologicznej w celu znajdowania prawdy i samo jej znajdowaniena — jak to uj¹³ w swoim wyk³adzie.inauguracyjnym, wyg³oszonym 1 paŸdziernika1981 roku na Uniwersytcie Warszawskim, logik i socjolog Klemens Szaniawski(1981, 1993) — „drodze logiki i doœwiadczenia, bez ogl¹dania siê najakiekolwiek wzglêdy uboczne" jest jedynym celem dzia³alnoœci badawczej inauczycielskiej profesora uniwersytetu.Universitas, to (wg Stró¿ewskiego, 1992, s.22) „królestwo wartoœci".Prawda162¦ zaœ w owym królestwie nale¿y, obok dobra i piêkna, do triady wartoœcinajwy¿-I szych.Zamach na jedn¹ z tych wartoœci jest równoznaczny z zamachem nadwie pozosta³e.Nie ma tedy innych punktów orientacyjnych na drodze uczonegoponad prawdê i dobro osób badanych (w przypadku uczonego-psychologa).Niezale¿nie od tego, jak uci¹¿liwa i d³uga by³aby droga dochodzenia do niej ijak silne by³yby pokusy b³yskotliwego jej skrócenia, winien on trwaæ przyjednym — szukaæ tej jedynej, prawdziwej odpowiedzi na pytania badawcze.Takite¿ wzór postêpowania winien on przekazaæ studentom i m³odszymwspó³pracownikom.Tak¿e oni powinni zrozumieæ, i¿ prowadzenie badañ naukowychoznacza zawsze tylko jedno — poszukiwanie prawdy.Ta zaœ nie zawsze (a mo¿nazaryzykowaæ s¹d, i¿ raczej rzadko) jkryje siê pod efektownymi rezultatami.Naogó³ satysfakcj¹ dla badacza musi byæ sam fakt uzyskania nowego wynikubadawczego i mo¿liwoœæ opublikowania go w postaci artyku³u, który nie bêdziemia³ wielu czytelników.Kolejna wa¿na sprawa, na któr¹ chcia³bym zwróciæ szczególn¹ uwagê Czytel-inika.dotyczy charakteru badañ naukowych, które podejmowane s¹ przez ludziuni-hrsytetu.Na uniwersytecie szuka siê — co jest jedn¹ z cech specyficznychtej j instytucji — odpowiedzi na pytania podstawowe, które niekoniecznie maj¹jakikolwiek zwi¹zek z praktycznymi zastosowaniami.Praktyka spo³eczna, jejulepszanie, tak.od zaraz", nie mo¿e byæ jedynym kryterium dzia³alnoœciuniwersytetu.Jedyne co powinno krêpowaæ badacza, „cz³owieka uniwersytetu", toetycznoœæ postêpowa-¦ii badawczego i wymóg zmierzania jak najprostsz¹ drog¹ kuprawdzie.Trzeba tedy odrzuciæ — choæby w imiê autonomii uniwersytetu —wszelkie naciski fa³-Hvych mecenasów, warunkuj¹cych sponsorowanie tylko tychbadañ, które daj¹ £od zaraz zastosowaæ i, w konsekwencji, przyczyniaj¹ siê dopomno¿enia kapita³u mecenasa.Je¿eli odniesiemy te uwagi do psychologii, to trzeba powiedzieæ, ¿e nie ma I dclepszego ni¿ dobra (tak¿e w sensie metodologicznym!) teoria.J¹ bowiem nale¿y¦nwaæ.a nie — jak to ju¿ pisa³em w pkt.2.rozdz.2.— obmyœlaæ quasi-teorie Io charakter/c czysto aplikacyjnym.Nie nale¿y bowiem wprowadzaæ fa³szywejopo-¦$: psychologia teoretyczna (czytaj: akademicka i „wydumana") versuspsycho-¦i stosowana (czytaj: prawdziwa, bliska ¿yciu).Ten pogl¹d jest zbie¿nyz po-B|dami wy³o¿onymi w pracy Ellisa (1992.s.573).który nie wid/imo¿liwoœci Bbywnych zastosowañ w praktyce wiedzy psychologicznej, je¿eli nauniwersyte-nie bêdzie siê, przede wszystkim, wyk³ada³o naukowych podstawpsychologii ^biologicznych, spo³ecznych, kognitywnych, a tak¿e psychologiiró¿nic indywi-ych.Do tego kanonu przedmiotów podstawowych dok³ada on jeszczezasady wania badañ empirycznych, statystykê i metodologiê.Nie mo¿na zu¿ytecz-praktycznej, z wielkoœci dobra, które ma byæ pomno¿one przez podjêcielonego tematu, lub z wielkoœci dobra, które mo¿e byæ zaoszczêdzone, je¿elizygnuje z danego tematu, uczyniæ absolutnego kryterium doboru tematów wczychrealizowanych w pracowniach uniwersyteckich.Bardzo trafnie uj¹³ to owski(1993): „Uniwersytet jest najoczywiœciej zarówno organem bie¿¹cego spo³ecznego,jak organem ogólnoludzkiego pêdu do poznania œwiata
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL