[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ponadto, z powodu mniejszej liczby boków, przy tej samej wysokoœci modelu jegopodstawa mo¿e byæ mniejsza.Tak wiêc, bior¹c prêty o d³ugoœci dwóch metrów iœrednicy piêciu szesnastych cala i stosuj¹c zasady, o których by³a mowa wy¿ej,mo¿na zbudowaæ wspania³¹ budkê do medytacji o wysokoœci oko³o dwóch metrów.Dodatkow¹ zalet¹ tetraedru jest to, ¿e nie wymaga on ustawiania w kierunkupó³nocy.Dzia³a optymalnie przy dowolnym ustawieniu.Niektórzy, ³¹cznie ze mn¹,uwa¿aj¹, ¿e ten model jest bardziej energetyzuj¹cy, ni¿ klasyczna piramida.Piramida i tetraedr s¹ trójwymiarowymi modelami trójk¹ta.Ich ekwiwalentem zpodstaw¹ w kszta³cie okrêgu s¹ cylinder, kopu³a i sto¿ek.Sto¿ek mo¿na zbudowaæwycinaj¹c ko³o, przecinaj¹c je w jednym miejscu od krawêdzi do œrodka inak³adaj¹c na siebie rozciête brzegi tak g³êboko, by uzyskaæ ¿¹dany kszta³t.Eksperymenty pokaza³y, ¿e najlepsze efekty uzyskuje siê ze sto¿kami, które przywierzcho³ku maj¹ k¹t prosty.Zamiast zawieszaæ sto¿ek, mo¿na go nosiæ nag³owie, o ile nie przeszkadza nam to, co siê z tym kojarzy.Nawiasem mówi¹c,czapeczka dla os³a mia³a w³aœnie uczyniæ go bystrzejszym.Na g³owie mo¿na nosiærównie¿ piramidê, ale sto¿ek jest wygodniejszy i nie musi byæ ustawiony zgodnieze stronami œwiata.Spróbuj, a doœwiadczysz ciekawych efektów energetycznych.Budowanie kopu³ Jest bardziej kosztowne, ale dobrze jest pod nimi mieszkaæ iodpoczywaæ.(Uwa¿am za rzecz fascynuj¹c¹, ¿e kopu³ê mo¿na wykonaæ z trójk¹tów,Jak kopu³y geodezyjne.Jest to ogromne pole do badañ w Okresie energii).Dobrymi kana³ami energii s¹ walce.Stwierdzi³em, 2e zgrupowane cylindry oœrednicy dziesiêciu centymetrów mog¹ ³adowaæ nas energi¹, o ile, oczywiœcie,nie mamy nic przeciwko temu, ¿e wygl¹daj¹ jak wymierzone w nas lufy.Ciekawete¿ mo¿e byæ ich dzia³anie przy d³ugoœci dwudziestu piêciu cali.Kimana kryszta³owaKryszta³y zawsze fascynowa³y ludzkoœæ.W du¿ej czêœci zawdziêczaj¹ to swojejtrwa³oœci i kolorystyce.Wygl¹da na to, ¿e wiele zwierz¹t, a nawet niektórychptaków, posiada instynktowne pragnienie zbierania twardych i b³yszcz¹cychprzedmiotów, chocia¿ czasami wydaje siê nam, ¿e nie s³u¿¹ one ¿adnemukonkretnemu celowi.Czêœciowo rym, co nas przyci¹ga w kryszta³ach jest piêkno itajemniczoœæ ich struktury, które pobudzaj¹ wyobraŸniê i ciekawoœæ ludzk¹.Ponadto stwierdzamy czêsto, ¿e kryszta³y emituj¹ jakieœ tajemnicze moce czyenergie.Zgodnie z pewnym autorytatywnym Ÿród³em, definicja kryszta³u jest nastêpuj¹ca:„cia³o sta³e zbudowane z atomów u³o¿onych w uporz¹dkowane, powtarzaj¹ce siêszeregi." Krystalografowie rozró¿niaj¹ siedem geometrycznych uk³adów:trójskoœny, jednosko-œny, rombowy, tetragonalny, trygonalny, heksagonalny iszeœcienny.Uk³ad atomów decyduje o ostatecznym kszta³cie ca³kowicieuformowanego kryszta³u.Na przyk³ad, atomy chlorku sodu u³o¿one s¹ w kszta³cieszeœcianu.Mo¿na to zobaczyæ ogl¹daj¹c sól przez szk³o powiêkszaj¹ce.Inn¹ cech¹ kryszta³Ã³w jest to, ¿e dany ich rodzaj zawsze ma œcianki nachylonepod tym samym k¹tem.Na przyk³ad, górna œcianka kryszta³u kwarcu zawsze tworzyk¹t oko³o piêædziesiêciu dwóch stopni (nawiasem mówi¹c, jest to taki sam k¹t,jaki tworzy podstawa Wielkiej Piramidy w Egipcie z jej bokami).Nie wszystkie kryszta³y tworz¹ siê w ten sam sposób.Niektóre, na przyk³addiament, powsta³y w wyniku dzia³ania bardzo wysokiej temperatury i ogromnegociœnienia.Inne, takie jak kwarc, s¹ efektem powolnego przes¹czania siê izastygania materia³u w postaci roztworu.Z powodu du¿ego jego nagromadzenia teostatnie mog¹ wyrastaæ do ogromnych rozmiarów, ale nikt dot¹d nie wie, jakiesi³y powoduj¹, ¿e rosn¹ one w ró¿nych kierunkach.Grupa kryszta³Ã³w kwarcu,wyrastaj¹ca ze ska³y macierzystej wygl¹da tak, jakby materia³ ten zosta³zamro¿ony w momencie eksplozji.Jednym z najatrakcyjnieszych cech kryszta³Ã³w jest ich barwa, poniewa¿ liczbakolorów i ich odcieni jest nieskoñczona.Zabarwienie kryszta³om nadaj¹mikroskopijne iloœci „zanieczyszczaj¹cych" substancji, które nie s¹ czêœci¹sk³adow¹ samego kryszta³u.Tymi zanieczyszczeniami bywaj¹: chrom, tlenektytanu, tlenek niklu, ¿elazo, magnez oraz wiele innych substancji.Nale¿yprzypomnieæ, ¿e kolor, w którym, wed³ug nas, jest dany kryszta³, to kolorodbijany od niego.Natomiast o kolorze, którego nie widzimy, poniewa¿ jestpoch³aniany przez kryszta³, niew¹tpliwie decyduj¹ zawarte w nimzanieczyszczenia.Dobrze jest o tym pamiêtaæ.Z uwagi na to, ¿e to w³asniezanieczyszczenia okreœlaj¹ zabarwienie, czêsto nadajemy odmienne nazwykryszta³om, które maj¹ ten sam sk³ad chemiczny [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]