[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tylko dwa wskaŸniki s¹ statystycznie istotne, w tym jeden dotyczy treœciowejkategorii ostro¿noœci: s³owne wypowiedzi pacjenta w trakcie 4piemvszych-Yrozmów by³y w terapii interpretacyjnej ostro¿niiejszeni¿ wniedyrektywnej.Drugi wskaŸnik nie dotyczy procesu, lecz rezultatu terapii: napostterapeutycznej skali ocen terapeuci okreœlali jako bardzigj podleczonychtych pacjentów, z którymi przeprowadzali terapiê typu interpretacyjnego, a jakomniej podleczonych tych, których poddawali terapii niedyrektywnej.Na ocenê mog³o jednak wp³yn¹æ to, ¿e wiêkszoœæ terapeutów mia³a wiêkszezaufanie do terapii interpretacyjnej ni¿ do terapii niedyrektywnej.Jeœli weŸmiemy pod uwagê, ¿e tylko ma³a czêœæ z wielu obliczanych wskaŸnikówby³a statystycznie.598.istotna, mo¿emy przypuœciæ, ¿e oba rodzaje terapii daj¹ zupe³nie podobnewyniki.Oczywiœcie trzeba, jak zawsze przy negatywnych rezultatach, uwzglêdniæewentualnioœæ, ¿e ró¿nice miêdzy skutecznoœci¹ metod nie ujawni³y siê z powoduniedostatków w samym badaniu, np.z powodu maÊch mo¿liwoœci rozró¿nianiaskutecznoœci zastosowanych metod.Empatia, serdecznoœæ I auten (rozgoœæ Grupa pracowników pod kierunkiem Rcgersa(1967) przeprowadzi³a w latach 1958-1963 intensywne badania nad procesem irezultatami psychoterapii u schizofreników.Pary osób badanych dobierano pod wzglêdem wieku, pochodzenia spo³ecznego, p³ci,nasilenia zaburzeñ.By³o to li schizofreników, z którymi przeprowadzono psychoterapiê, i 16schizofreników, z którymi tej nie przeprowadzono, a poddawano ich jedynie, bezleczenia œrodkami farmakologicznymi, normalnemu re¿imowi na oddziale szpitalapsychiatrycznego.Pacjentów z grupy eksperymentalnej poddawano intensywnej psychoterapii przezokres od 6 miesiêcy do 5 lat.Przy ocenianiu magnetofonowych zapisów przebiegu posiedzeñ zachowanoanonimowoœæ: oceniaj¹cy me wiedzieli, czy chodzi o ocenê grupy leczonej czy nieleczonej, o wczesne czy pó¿mejsze stadium terapii itp.W wiêkszoœci analiz statystycanych wykorzystywano dane tylko dla 14 par,poniewa¿ dla 2 par dane by³y niekompletne.W celu mierzenia zdolnoœci empatii, serdecznoœci i autentycznoœci terapeutystworzono i wy standaryzowano skale ocen i kwestionariusz (por.s.5023.Wstêpne rezultaty tych badañ opisa³ Truax (l 963).Poda³ on, ¿e zdolnoœæ empatii cechowa³a w ró¿nym stopniu badanych terapeutów:jedni posiadaj¹ tê zdolnoœæ i potrafi¹ siê adekwatnie wczuwaæ, u innychzdolnoœæ ta jest rozwiniêta w mniejszym stopniu.Stan zdrowia.599.schizofreników leczonych przez terapeutów maj¹cych wysoki stopieñ zdolnoœciempatii, wed³ug oceny dokonanej na podstawie niezale¿nych kryteriówpsychoterapii, wyraŸnie siê poprawia³, natomiast stan pacjentów leczonych przezterapeutów z niskim stopniem zdolnoœci do empahi-pogarsza³ siê.Pacjenci z grupy kontrolnej-jeœli cha-dzi o poprawê-znajdowali siê pomiêdzytymi dwiema grupami.Ogó³emwyniki by³y w ka¿dym wypadku negatywne, grupa pacjentów leczonychpsychoterapi¹ w ostatecznym wyniku nie ró¿ m³a siê od grupy kontrolnej.Truax cytuje z tych badañ wiele danych tezo rodzaju, podaje je równie¿ wmonografii na temat skutecznoœci yoradnietwa i psychoterapii, napisanejwspólnie z Carkhuffem (19673.Ale Rogers (1967) w ksi¹¿ce, w której omawia opracowane przez zespó³ wWisconsin badania dotycz¹ce psychoterapii w leczeniu schizofrenii, podaje, ¿eobliczenia, na których opiera³a siê ca³e sprawozdanie Truaxa, zginê³y w sposóbzagadkowy i dane musia³y byæ na nowo praeanalizowane.Wyniki analizy statystycznej, dokonanej przez innych cz³onków zesp-c³u podkierunkiem D.J.Kieslera, nie potwierdzi³y s³usznoœci hipotezy o wp³ywie empatii, kongruencji iserdecznoœci terapeuty na pro-ces terapeutyczny u schizofreników.Cartwright i Lerner (1963) podaj¹ rezultaty badañ œwiadcz¹ce o tym, ¿e empatiajest wa¿n¹ zmienn¹ w psychoter¹tii nerwic.Opisuj¹ one 28 przypadków leczonych woœro-dku poradnictwa przy UniwersytecieChicagowskim.W celu mierzenia empath przyjê³y one dla ka¿dego pacjenta krytema ró¿ni¹ce siêpod wzglêdem treœci i oparte na teœcie Kelly'ego-Role ÆonstructRepertorg.Sp-oœród cech osobowoœci, które pacjent wymieni³ w tym teœcie jako najbardziejcharakterystyczne dla o-kreœlenia podobieñstwa miêdzy nim.600.¹ osobami z jego otoczenia, wybrano pierwszych 10 i u³o¿ono dla nich5-punklow¹ skalê ocen.Przy pierwszym badaniu pacjent mia³ okreœliæ na skonstruowanej z 10 pozycjiskali (ka¿da pozycja jest skal¹ z punktami od I do 51, jaki jest obecnie ijakim chcia³by byæ pod kamee terapii.Suma ró¿nic miêdzy tymi dwoma opisami podaiskna do kwadratu zosta³a u¿yta jakomiara potrzeby zmiany.Pacjent wype³nia³ tê sam¹ skalê po zakoñczeniu terapii.Skala pos³u¿y³a te¿ jako miara empatycznego zrozumienia pacjenta przezterapeutê: jego obowi¹zkiem by³o okreœliæ pacjenta na jego skali tak, jakprzypaszcza, ¿e pacjent sam siê okreœla.Miar¹ stopnia empatii by³a podniesiona do kwadratu ró¿nica miêdzy samoocen¹pacjenta a prób¹ odgadniêcia tej oceny przez terapeutê.To samo zosta³o powtórzone po zakoñczeniu terapii, poprawa spowodowanaleczeniem by³a okreœlona za pomoc¹ nastêpnych 4 skal.Zespó³ by³ ma³y, ale badaczki u¿y³y pomys³owej strategii i analizy danych.Pacjenci uczestniczyli przeciêtnie w 40 posiedzeniach.Stan zdrowia 14 pacjentów poprawi³ siê, a 14-nie.Badaczki dowiod³y, ¿e poprawa by³a funkcj¹: a) empatii terapeuty, b) odczuwanejpotrzeby w³asnej zmiany i c) kompleksowej interakcji miêdzy tymi dwiemazmienunymi.Pacjenci, którzy sa@odczuwaj¹ siln¹ potrzebê zmiany i s¹ leczeni przezterapeutê zdolnego do empatii, szybko osi¹gaj¹ poprawê, pacjenci z niskimiwartoœciami w zakresie obu ³ych zmiennych-nie wykazuj¹ poprawy i szybkaprzerywaj¹ terapiê: pacjenci o-do¿uwaj¹cy siln¹ potrzebê zmiany, lecz¹cy siê uterapeutów z ma³¹ zdolnoœci¹ Co empatii osi¹gaj¹ poprawê, ale wymaga toznacznie wiece j posiedzeñ.Badanie wêykaza³o równie¿, ¿e zdolnoœæ wczuwania Sê i zrozurntienia nntazwi¹zek-¹rzynaj*niej w po.601.ez¹tkowej fazie terapii-z p³ci¹ terapeuty i pacjenta.Terapeuci maj¹ z pocz¹tku wiêksz¹ zdolnoœæ do empatii w trakcie psychoterapiipacjentów odmiennej p³ci.Wed³ug badaczek, mo¿e to wynikaæ z tego, ¿e terapeuta ma tendencjê do uwa¿aniapacjentów tej samej p³ci za podobnych do siebie, przy ró¿nicy p³ci zdolnoœæwczuwania siê aktywizuje siê w wiêkszym stopniu.Liczne przyk³ady znaczenia zarówno empatii, jak i serdecznoœci i autentycznoœciterapeuty dla przebiegu terapii rozmaitych grup neurotyków, przestêpców ipsychotyków, stwierdzonego nie tylko w badaniach przeprowadzonych w Wisconsin,podaj¹ w cytowanej ju¿ ksi¹¿ce Truax i Carkhuff (l 967).Udowodniony w badaniach pojedynczych ¹rzypadków przyczynowy zwi¹zek tychzmiennych np
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL