[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.na zasadach komercjalnych, b¹dŸ te¿ organizowanym ze sk³adek zwi¹zkowych izak³adanych przy instytuv tach mechanicznych.W ten sposób wytwarza³a siêpublicznoœæ czytelnicza o zasiêgu ogólnonarodowym i ró¿norodnym klasowymsk³adzie.Wysokie ceny normalnych, bibliotecznych wydawnictw stanowi³y jednakprzez d³ugi czas hamulec iloœciowego rozrostu czytelnictwa.Jeszcze w pocz¹tkuXX w.w Polsce dzia³acze oœwiatowi notowali przypadki rêcznego przepisywaniaksi¹¿ek, których nabycie na w³asnoœæ przekracza³o mo¿liwoœci czytelników zrobotniczego œrodowiska.W XIX w.zakres publicznoœci ksi¹¿kowej rozszerzy³ siê dopiero dziêki tanimwydawnictwom serii zeszytowych, które udostêpni³y masom czytelników nie tylkoliteraturê awanturnicz¹ i romansow¹, ale i klasyczn¹.W XX w.podobn¹ rolêodegra³y wydania broszurowe, nazwane w Ameryce paperbacks, podnosz¹ce nak³adyró¿nego typu wydawnictw do niespotykanej poprzednio wysokoœci.W latachdwudziestych ten typ publikacji praktycznie niemal nie istnia³; w 1954 r.³¹czny ich nak³ad w Stanach Zjednoczonych wynosi³ 190 milionów.Dziêki nimobok rzadkich w Ameryce ksiêgarni pojawi³y siê nowe, powszechnie dostêpnepunkty sprzeda¿y ksi¹¿ek: kioski i drug store'y.Paperbacks sta³y siê niemalsynonimem masowej kultury w dziedzinie wydawnictw ksi¹¿kowych.Funkcje druku jako narzêdzia masowego komunikowania wi¹¿¹ siê jednak przedewszystkim nie z ksi¹¿k¹, lecz z pras¹.Ksi¹¿ka przekazuje treœci znaczniebardziej jednolite ani¿eli wydawnictwa prasowe i czasopiœmienne, wywiera przezto na publicznoœæ silniejszy wp³yw selekcjonuj¹cy.Wydawnictwa periodyczne ocharakterze ogólnym przeznaczone s¹dla szerszych i bardziej ró¿norodnych grup publicznoœci, poniewa¿ apeluj¹ douniwersalnych zainteresowañ aktualnymi wydarzeniami i zawieraj¹ materia³y ocharakterze zró¿nicowanym i niejednolitym.Pierwsze gazety powstaj¹ce w ca³ejEuropie w ci¹gu XVII stulecia zaspokaja³y tê sam¹ potrzebê informacji, którejs³u¿y³a przez wiele poprzedzaj¹cych wieków prywatna korespondencja orazoficjalne raporty i instrukcje kr¹¿¹ce miêdzy pos³ami i zagranicznymirezydentami a ich mocodawcami.Prasa ró¿ni³a siê jednak od biuletynówwczeœniejszych epok przez to, ¿e nie zwraca³a siê do odbiorcy okreœlonegoramami osobistych kontaktów, lecz do ka¿dego, personalnie nie okreœlonegonabywcy79.Prasa jako pierwszy z masowych œrodków komunikowania wytworzy³a wielkiezbiorowoœci publicznoœci o charakterze poœrednim, rozproszone w przestrzeni,ale wspó³czesne i reaguj¹ce prawie równoczeœnie na identyczne bodŸce.Uwa¿asiê powszechnie, ¿e publicznoœæ prasowa wczesnego okresu by³a bardziejjednorodna, œwiadoma swych wewnêtrznych zwi¹zków i aktywna ideologicznie,ani¿eli „masa" odbiorców œrodków komunikowania XX wieku.Intensywny rozwój w XVIII w.wi¹za³ siê w wielu krajach z wydarzeniamipolitycznymi tworz¹cymi i mobilizuj¹cymi opiniê publiczn¹.Amerykañskiedzienniki okresu wojny o wyzwolenie i francuska prasa doby Wielkiej Rewolucjiby³y to organy wyraŸnie stronnicze, zaanga¿owane, reprezentuj¹ce stanowiskoniewielkich grup o skrystalizowanej pozycji76 Acta diurna staro¿ytnego Rzymu mo¿na uznaæ za przekaz ° podobnym spo³ecznymcharakterze; ich publicznoœæ — podobnie jak publicznoœæ wspó³czesnych plakatów— stanowi³ t³um uliczny.Czy metropolitarnemu Rzymowi mo¿na przyznaæ cechymasowego spo³eczeñstwa, jest to problem sporny.i ambicjach kszta³towania politycznych wydarzeñ.150 gazet okresu rewolucjifrancuskiej stwarza³o mo¿noœæ wyra¿enia najbardziej ró¿norodnych odcieni opiniipublicznej.By³ to okres rozwoju œrodków masowego komunikowania, o którym niebez nostalgii wspominaj¹ dzisiejsi krytycy masowego spo³eczeñstwa jako o epocewzglêdnej równowagi pomiêdzy publicznoœci¹ a g³osicielami i kierownikamiopinii".W trosce o wiernoœæ obrazu trzeba jednak podkreœliæ, ¿e ju¿ w XVIII w.prasaby³a przedmiotem ataków w literalnym niemal brzmieniu formu³uj¹cych argumentynajbardziej typowe dla wspó³czesnej nam krytyki kultury masowej.Ta wczesnakrytyka zwraca³a siê zreszt¹ g³Ã³wnie przeciwko wydawnictwom typuczasopiœmienniczego.Ju¿ w ci¹gu XVIII w.prasa wykroczy³a bowiem poza funkcjeinformacyjne koncentruj¹c siê wokó³ ró¿norodnych zainteresowañ specjalnych istaj¹c siê Ÿród³em rozrywki.Wzoru czasopism powa¿nych dostarczy³a dla prasy œwiatowej Anglia w XVIII w.—przyk³adem wydawnictw Addisona, w XIX w.publikacj¹ „Edinburgh Review".WAmeryce natomiast rozwija³ siê typ prasy lekkiej, z której proceswspó³zawodnictwa o gusty odbiorców rugowa³ coraz bardziej powa¿niejsz¹ materiêna rzecz sensacji i treœci rozrywkowych.Potêgê prasy amerykañskiej utwierdziliw po³owie XIX stulecia J.Gordon Bennett, W.C.Bryant i H.Reymond, którego„New York Times" osi¹gn¹³ w przeddzieñ wojny domowej 40 tys.nak³adu.Wybitneosobowoœci wydawców, zabarwiaj¹cych swymi pogl¹dami i politycznym stanowiskiemcharakter publikowanych pism, nadawa³y jeszcze prasie tego okresu cechy„personal-77 Por.C.W.Mills, Elita w³adzy, cyt.wyd., rozdz.„Spo³eczeñstwo mas".nego dziennikarstwa"78.W nastêpnych dziesiêcioleciach zwyciê¿y³ odmiennystyl, którego heroldem by³ Pulitzer, a kontynuatorem jego konkurent Hearst.„Formu³a" wydawnicza Pulitzera polega³a na wyeliminowaniu osobistegostanowiska wydawcy i zast¹pieniu zdecydowanej opinii w kontrowersyjnychsprawach spo³ecznych pogoni¹ za sensacj¹.Jego „New York World", który osi¹gn¹³w 1892 r.374 tys.nak³adu, skoncentrowany by³ wokó³ trzech motywówtematycznych: gwa³tu, pieniêdzy i p³ci.Pulitzera uwa¿a siê za fundatora tzw.¿Ã³³tej prasy79, której wzory przeniknê³y wspó³czeœnie do Anglii.W Europie zaznacza³y siê, zreszt¹ spontanicznie, analogiczne tendencje ewolucjitypu prasy.We Francji cenzuralne ograniczenia II Cesarstwa i okresu reakcjipo Komunie Paryskiej powo³a³y do bytu dzienniki, które okreœleniem „Petit"zawartym w tytule akcentowa³y obojêtnoœæ dla powa¿nych spo³ecznych ipolitycznych problemów.Znamienne jest, ¿e „Le Petit Parisien", który zachowa³neutralnoœæ w stosunku do afery Dreyfusa, pokona³ swoich konkurentów prasowychuzyskuj¹c w 1899 r.770 tys.nak³adu; w przeddzieñ wybuchu pierwszej wojnyœwiatowej dziennik ten osi¹gn¹³ pó³tora miliona egzemplarzy80.Podobne daneliczbowe stanowi¹ nie tylko wskaŸnik iloœciowego wzrostu publicznoœci, lecztak¿e wskaŸniki przemian jej charakteru.Wielomilionowe zbiorowoœciczytelników jednego organu praso-78 B.A.Weisberger, The American Newspaperman, Chicago1961.79 Okreœlenie to pochodzi od przezwiska jednego z bohaterów wprowadzonych przez Pulitzera comiesów, The YellowKid.'" R.Mazedier, Histoire de la presse parisienne, Paris 1945; B Voyenn¥ Lapresse dans la societi contemporaine, Paris 1962
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL