[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jesttrudna sytuacja? Jest trudna, nie urodzi³o siê prawda.Wiadomo powszech-nie, ¿e mieliœmy o wiele gorszy urodzaj w ub.roku.Teraz nam brakujemiêsa i bêdzie jeszcze wiêcej brakowaæ, bo skutki nieurodzaju odbijaj¹ siêteraz, w tym roku, odbij¹ siê szczególnie w trzecim kwartale, bo taka jestrotacja.Wiêc tu trzeba j¹trzyæ, j¹trzyæ, j¹trzyæ, kropelka po kropelce t¹truciznê s¹czyæ, nie patrz¹c na bzdury na k³amstwa itd.A¿ coœ siê z tegoprzyjmie.I wiele siê przyjmuje w szeregach klasy robotniczej, bo myidziemy do niej jak zreszt¹ do ka¿dego, mówi¹c prawdê taka i taka sytuacjajest, oni nas zrozumieli, nas partyjna organizacja robotnicza dobrzerozumie.Rozumiej¹ nas dobrze robotnicy, nie rozumiej¹ tylko wówczas,kiedy nie pracujemy, nie wyjaœniamy.Ale s¹czy ta propaganda, przecie¿ toma swój cel, swoje zadanie ma spe³niaæ, podwa¿aæ ustrój, os³abiaæ w³adzê,stwarzaæ sytuacjê niepewnoœci, wszystko przejœciowe nie utrzyma siê towszystko.To jest ten odcinek.A my obiektywnie, my siê wstydzimy przedstawiaæ we w³aœciwymœwietle, bo jak przedstawiamy, no przyznam siê, nieraz nawet przeczytaszartyku³, no w³aœciwie nic mu nie masz nawet do zarzucenia.A czego tamnie ma? Nie ma ¿adnego ducha ofensywnego, nie ma ¿adnej ¿e tak powiemtendencji demaskatorskiej, nie ma tam myœli jakiejœ, która by kszta³towa³apogl¹d cz³owieka, pogl¹d czytelnika, by pokazywa³a to co tam jest.Mynawet jak coœ dobrego zrobimy, ja nie chcê dawaæ jakichœ tam przyk³adów,by³ taki artyku³ — urodzaje wy¿sze, wy¿sze — to napewno Przegl¹dKulturalny przytoczy, owszem tam wiêksze zbiory — tam chodzi o poznañ-skie — ni¿ przed wojn¹, ale w roku 1904 jeszcze wiêksze by³y.A we Francjii w Holandii, czy jeszcze gdzieœ, to podnios³y siê o 10 czy ileœ siê podnios³y.Wniosek prosty, tam jest lepszy.Ja tu nie chcê mówiæ o tych problemachekonomicznych bo do tych problemów to siê bierze dyletantów, tyle ludzi,którzy w ogóle pojêcia nie maj¹ o naszej ekonomice i w ogóle o problemachekonomicznych.Tyle g³upstw pisz¹ na ten temat, ¿e trudno nawetzrozumieæ dlaczego to wszystko siê puszcza, bo konstruktywnej myœli¿adnej.To wszystko — tego nie ma, tego nie ma, dziesi¹tego nie ma, wobectego jak nie ma to powinno byæ.Jeœli nie ma to znaczy jest winien kto? Jeœlibezpoœrednio siê nie mówi, to siê sugeruje, to jest winna partia, to jestwinien rz¹d, to s¹ winni ci którzy rz¹dz¹, bo tego i tego nie ma.A co nale¿yzrobiæ ¿eby by³o, to pojêcia nie ma, bêdzie g³upstwa gada³, bêdzie plót³.Alechodzi o to, nie ma, brak, jest ktoœ odpowiedzialny za to.A my w istocierzeczy po prostu nic sobie nie mamy do zarzucenia, jeœli chodzi o to co partiadokona³a w tym kraju.To nie w kij dmucha³ podnieœæ produkcjê przemys-³ow¹ 9 razy na g³owê ludnoœci za 18 lat.Gdyby ktokolwiek wg³êbi³ siêw istotê tej cyfry zanalizowa³ to wszystko co to znaczy, jaki olbrzymiwysi³ek inaczej by ocenia³ i braki i te trudnoœci, ja to znowu nie referujêtegoproblemu gospodarczego, ilustrujê niektórymi sprawami.Ja nie chcê oceniaæ, ale trudno tu nie dawaæ jeszcze jakichœ przyk³adów.Sk¹d siê wziê³a, sk¹d powsta³a idea w Przegl¹dzie, a¿eby zainicjowaæ cyklartyku³Ã³w pt.Walka Pokoleñ? Wy sobie przeczytajcie ten wstêp, któryœciedo tej walki pokoleñ napisali, co to ma byæ, sk¹d siê to wziê³o i zapyta³bymdalej, sk¹d siê wziê³a u cz³onków Komitetu Centralnego zgoda, ¿e oniwezm¹ dyskusjê na ten zaaran¿owany przez redakcjê temat.Walkapokoleñ, o co tam chodzi? To jest problem sam dla siebie.Mo¿naby tuwykazaæ istotê tego wszystkiego, do czego to w³aœciwie zmierza co tooznacza, co siê chce osi¹gn¹æ.Ano dajmy jeszcze troszkê zamieszaæ, jeszczeprzeciwstawiæ jednych drugim.Jeszcze, ¿e tak powiem podbechtaæ trochêm³odzie¿.Je¿eli chodzi o te m³ode pokolenie to po prostu pojêcia nie macie,przejœæ siê po tym czy innym zak³adzie pracy, to zobaczycie m³odychin¿ynierów, m³odych dyrektorów, którzy nieraz dzieñ i noc siedz¹ na tymzak³adzie pracy, zobaczycie ich to bezgraniczne nieraz oddanie dla tejsprawy produkcji, od niej wszystko zale¿y.Nie bêdzie tego, nie bêdzieinnego, niczego nie bêdzie, filozofii ca³ej.My mamy tych m³odych, mamy.A tu wyduma³ sobie — Walka pokoleñ — przela³ sobie.Tu nie ma walkiklasowej, nie ma dwóch systemów spo³ecznych, tylko jest walka pokoleñ.To ma byæ realizacja linii partii, to ma byæ krzewienie kultury socjalistycz-nej i to ma byæ to, co pisze tow.Gottesman w swoim artykule.Skutkizaprzestania publikacji Przegl¹du Kulturalnego by³yby szkodliwe dlainteresów partii i kultury polskiej.Mocne s³owo, tylko, ¿e nie wy od-powiadacie, nie wy, my.Jak was postawi¹ tu wy bêdziecie odpowiadaæ.Dok¹d was nie postawi¹, a nie postawi¹ was przy tej postawie, to myodpowiadamy.I my bêdziemy oceniaæ s³uszne, czy nies³uszne.Zamkn¹æ,czy nie zamkn¹æ, z³¹czyæ, czy nie z³¹czyæ.Dlatego te¿, jeœli powiadam.Aleczy tylko to? Wejrzyjcie w wasz¹ dyskusjê o wolnoœci nauki.Co onapraktycznie da³a poza zasianiem znowu w okreœlonym œrodowisku jakieœwra¿enia, ¿e nie ma u nas wolnoœci badañ naukowych.Inicjuje siê tak¹dyskusjê.Tu siê nie pyta, tu siê nie zasiêga informacji ani z KC.Tu mymo¿emy mieæ pretensje, ale to uwa¿a siê nies³uszne pretensje, bo takchcia³.Albo weŸcie wasz artyku³ o krytyce.Ile¿ tam, co da³a ta dyskusjao krytyce.Jakbyœcie j¹ zamknêli, ja nie mówiê, ¿eby nie by³o dyskusjio krytyce.Tak samo nie mówiê ¿eby w ogóle nic nie pisaæ o nauce,przeciwnie, nale¿y pisaæ
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL