[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Chcia³abym wiedzieæ, czy przyczyni³osiê to do mojej próby samobójstwa? Jest we mnie tyle nieznanych obszarów."Uff! Chodzi tylko o moj¹ opiniê - pomyœla³ z ulg¹.- Nie muszê wzywaæ naœwiadka pielêgniarki, ¿eby unikn¹æ procesu o molestowanie seksualne".- Wszyscy szukamy nowych doœwiadczeñ - odpowiedzia³.- Nasi partnerzy równie¿.I gdzie tu problem?- Niech mi pan odpowie, doktorze.- Problem tkwi w tym, ¿e jeœli wszyscy marz¹, a tylko nieliczni wprowadzaj¹ temarzenia w czyn, to reszta czuje siê tchórzami.- Nawet jeœli ci nieliczni maj¹ racjê?- Racjê ma ten, kto jest silniejszy.Paradoksalnie, w tym przypadku, totchórzliwi wykazuj¹ wiêcej odwagi i udaje im siê narzuciæ swój punkt widzenia.Doktor Igor nie chcia³ siê dalej zag³êbiaæ w temat.- Proszê, idŸ trochê odpocz¹æ.Mam jeszcze innych pacjentów.Jeœli mniepos³uchasz, zobaczê, co da siê zrobiæ w sprawie twojej drugiej proœby.Dziewczyna wysz³a z gabinetu.Nastêpn¹ oczekuj¹c¹ pacjentk¹ by³a Zedka, któramog³a zostaæ wypisana ze szpitala.Doktor Igor poprosi³, by chwilê poczeka³a,bo musia³ zrobiæ notatki z dopiero co odbytej rozmowy.Powinien koniecznie w³¹czyæ do swojej rozprawy o Vitriolu dodatkowy rozdzia³ oseksie.Przecie¿ to jest Ÿród³o znacznej czêœci nerwic i psychoz.Podczasstudiów doktor Igor czyta³ interesuj¹cy traktat o odchyleniach seksualnych:sadyzmie, masochizmie, koprofagii, podgl¹dactwie, koprolalii ich lista by³abardzo d³uga.Na pocz¹tku sadzi³, ¿e by³a to tylko sprawa paruniezrównowa¿onych osobników, niezdolnych do utrzymania zdrowych zwi¹zków zeswymipartnerami.Jednak w miarê praktyki psychiatrycznej, zda³ sobie sprawê, ¿e ka¿dy cz³owiekmia³ na swoim ', koncie jak¹œ osobliw¹ historiê do wyjawienia.Pacjenci siadaliw wygodnym fotelu w jego gabinecie, spuszczali wzrok i zaczynali d³ugi wywód 'otym, co oni nazywali "chorob¹" (tak jakby to nie on by³ lekarzem!), albo co oninazywali "zboczeniem" (tak jakby to nie on by³ psychiatr¹ upowa¿nionym doorzekania o tym!).I jeden po drugim, "normalni" ludzie wyjawiali swoje erotyczne fantazje,opisane w traktacie dziele, które broni³o zreszt¹ prawa ka¿dego do osi¹ganiaorgazmu, jak mu siê podoba, pod warunkiem, ¿e nie dzia³a siê wbrew wolipartnera.Kobiety, które uczy³y siê w szko³ach prowadzonych przez siostryzakonne, marzy³y o tym, by byæ poni¿ane.Urzêdnicy w garniturach i krawatachprzyznawali siê, ¿e wydaj¹ fortuny na prostytutki j rumuñskie, jedynie po to,by im lizaæ stopy.Ch³opcy byli zakochani w ch³opcach, dziewczêta - wkole¿ankach ze szko³y.Mê¿owie, którzy pragnêli ogl¹daæ, jak nieznajomimê¿czyŸni bior¹ ich ¿ony, kobiety, masturbuj¹ce siê, ilekroæ znajdowa³y œladzdrady mê¿a.Porz¹dne matki, które musia³y panowaæ nad nag³ym impulsem, by nie oddaæ siêpierwszemu lepszemu mê¿czyŸnie, dzwoni¹cemu do drzwi z przesy³k¹, ojcowie,opowiadaj¹cy sekretne przygody z nielicznymi transwestytami, którym uda³o siêprzejœæ przez surow¹ kontrolê graniczn¹.I orgie.Wygl¹da³o na to, ¿e wszyscy ludzie pragnêli choæ raz w ¿yciu wzi¹æudzia³ w orgii.Doktor Igor od³o¿y³ na chwilê pióro i zastanowi³ siê - czy onte¿? Tak, on równie¿ by chcia³.Orgia, jak sobie wyobra¿a³, powinna byæanarchiczna i radosna, pe³na rozkoszy i zamêtu; podczas niej powinno zanikn¹æpoczucie, ¿e ma siê kogoœ na w³asnoœæ.Czy¿by seks by³ jednym z g³Ã³wnych przyczyn tak licznych zatruæ Gorycz¹?Ma³¿eñstwa by³y zmuszone do swoistego monoteizmu, gdzie po¿¹danie seksualne -wed³ug badañ doktora Igora, skrywanych skrzêtnie w jego podrêcznej bibliotece -zanika w trzecim czy czwartym roku ¿ycia pod jednym dachem.Potem kobieta czujesiê odrzucona, mê¿czyzna - niewolnikiem ma³¿eñstwa i Vitriol, Gorycz zaczynaniszczyæ wszystko.Przed psychiatr¹ ludzie odkrywali siê bardziej ni¿ przed ksiêdzem, bo lekarznie mo¿e straszyæ piek³em.W swojej d³ugiej karierze psychiatry, doktor Igors³ysza³ ju¿ praktycznie wszystko, co mo¿na by³o opowiedzieæ.Opowiedzieæ.Rzadko kiedy zrobiæ.Mimo wieloletniej praktyki, wci¹¿ zadawa³sobie pytanie, sk¹d bierze siê w ludziach tak wielki strach przedodmiennoœci¹?Gdy szuka³ przyczyny, odpowiedŸ, któr¹ s³ysza³ najczêœciej, brzmia³a: "Mój m¹¿pomyœli, ¿e jestem dziwk¹".Gdy rozmawia³ z mê¿czyzn¹, ten niezmiennie odpowiadali "Moja ¿ona zas³uguje naszacunek".I na tym zazwyczaj koñczy³a siê rozmowa.I choæ zapewnia³, ¿e ka¿dy cz³owiek maodmienne upodobania seksualne, tak jak ró¿ne s¹ odciski palców, nikt nie chcia³mu wierzyæ.Nikt nie œmia³ byæ wolnym w ³Ã³¿ku, obawiaj¹c siê, czy partner gozrozumie."Nie zmieniê œwiata - pomyœla³ zrezygnowany, prosz¹c pielêgniarkê, by wpuœci³aZedkê.- Ale przynajmniej w mojej rozprawie mogê napisaæ to, co myœlê".Edward zobaczy³ jak Weronika wychodzi z gabinetu doktora Igora i idzie w stronêoddzia³u.Chcia³ wyjawiæ jej swoje sekrety, otworzyæ przed ni¹ duszê, z tak¹sam¹ szczeroœci¹ i swobod¹, z jak¹ ona minionej nocy otworzy³a przed nim swojecia³o.By³a to jedna z ciê¿szych prób, które musia³ przejœæ, od czasu, gdy zamkniêtogo w Villete z powodu schizofrenii.Ale zdo³a³ siê oprzeæ pokusie i byt z tegozadowolony, choæ zaczyna³o mu doskwieraæ pragnienie powrotu do œwiata."Wszyscy wiedz¹, ¿e ta dziewczyna nie wy¿yje do koñca tygodnia.Na nic by siêto zda³o".A mo¿e w³aœnie dlatego, by³oby dobrze podzieliæ siê z ni¹ histori¹ swego ¿ycia.Od trzech lat rozmawia³ tylko z Mari, jednak nie byt pewien, czy naprawdê gorozumia³a.Sama by³a matk¹ i musia³a w duchu przyznawaæ racjê jego rodzicom,którzy pragnêli tylko jego dobra.Pewnie sadzi³a, ¿e wizje Raju byty g³upimimrzonkami, ca³kowicie oderwanego od rzeczywistoœci nastolatka.Wizje Raju.To one przywiod³y go do piek³a, wywo³uj¹c nie koñcz¹ce siê k³Ã³tniez rodzin¹ i poczucie winy tak silne, ¿e nie byt w stanie na nic reagowaæ -wtedy schroni³ siê w innym œwiecie.Gdyby nie Mari, nadal ¿y³by w osobnejrzeczywistoœci.Gdy zjawi³a siê Mari, zatroszczy³a siê o niego i sprawi³a, ¿e na nowo poczu³siê kochany.Dziêki niej byt jeszcze w stanie widzieæ, co siê wokó³ niegodzieje
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL