[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Gdyby mog³o byæ po mojemu, to chcia³bym, aby “mi³oœæ itroska jak najszybciej objê³y ca³¹ ludzkoœæ".Bior¹c pod uwagê twój wybór, uwa¿am, ¿e do tego przyczyni³oby siê utworzenienowej œwiatowej wspólnoty politycznej, w której ka¿dy kraj mia³by równoprawnyg³os i proporcjonalny do wielkoœci udzia³ w œwiatowych zasobach.Takie coœ nigdy siê nie sprawdzi.Zamo¿ne kraje nigdy nie zrzekn¹ siê swejniezale¿noœci, bogactwa i zasobów na rzecz biednych pañstw.W³aœciwie dlaczegomia³yby to uczyniæ?Bo to le¿y w ich najlepszym interesie.One tego nie rozumiej¹ – i ja chyba te¿.Gdybyœ móg³ zasiliæ swoja gospodarkê o miliardy dolarów rocznie – miliardy,dziêki którym mo¿na nakarmiæ g³odnych, ubraæ potrzebuj¹cych, daæ schronieniebezdomnym, zapewniæ dostatek starszym, poprawiæ opiekê lekarska i stworzyægodziwe warunki bytowania dla wszystkich – czy to nie by³oby w najlepszyminteresie twojego narodu?Odzywaj¹ siê w Ameryce g³osy mówi¹ce, ¿e odby³oby siê to kosztem bogatych iœredniozamo¿nychpodatników.A po drodze kraj dalej by siê stacza³ do piek³a, panoszy³aby siêprzestêpczoœæ, inflacja odziera³a ludzi z oszczêdnoœci ich ¿ycia, bezrobocieosi¹gnê³o niebotyczne rozmiary, rz¹d obrasta³ w t³uszcz, a w szko³ach rozdawaliprezerwatywy.To jakby ¿ywcem wyjête z audycji radiowej.Có¿, takimi w³aœnie rzeczami martwi¹ siê Amerykanie.W takim razie, wykazuj¹ zadziwiaj¹ca krótkowzrocznoœæ.Czy nie widzicie, ¿egdyby miliardy dolarów rocznie – czyli miliony ka¿dego miesi¹ca, setki tysiêcyka¿dego tygodnia, nies³ychane wrêcz kwoty ka¿dego dnia – z powrotem wprowadziædo waszego systemu ekonomicznego.i z pomoc¹ tych pieniêdzy nakarmiæg³odnych, ubraæ potrzebuj¹cych, daæ schronienie bezdomnym, zapewniæ dostatekstarszym, poprawiæ opiekê lekarska i stworzyæ godziwe warunki bytowania dlawszystkich.przyczyny wszelkiej przestêpczoœci znikne³yby raz na zawsze? Czynie widzicie, ¿e miejsca pracy ros³yby jak grzyby po deszczu, gdyby danogospodarce ten zastrzyk finansowy? ¯e mo¿na by nawet okroiæ rz¹d, gdy¿ mia³bymniej do roboty?Niektóre z tych przewidywañ mog³yby siê spe³niæ, przypuszczam – jakoœ nie mogêsobie wyobraziæ ciêæ w samym rz¹dzie! – ale sk¹d mia³yby siê wzi¹æ te miliardydolarów? Z podatków narzuconych przez Twój nowy rz¹d œwiatowy? Zabrano by jetym, którzy “harowali, aby je zdobyæ" i przekazano tym, którzy “maj¹ dwie lewerêce do roboty"?Ty podpisujesz siê pod tymi okreœleniami?Nie, ale tak to widzi mnóstwo ludzi, po prostu wyrazi³em uczciwie ich zdanie.Chcia³bym do tego jeszcze powróciæ.Ale na razie trzymajmy siê tematu.Pyta³eœ,sk¹d wzi¹æ te dolary.Otó¿, na pewno nie z nowych podatków ustalonych przezwspólnotê œwiatowa (chocia¿ poszczególni jej cz³onkowie – indywidualniobywatele – zechcieliby, pod oœwieconymi rz¹dami, oddawaæ dziesiêæ procentswojego dochodu na rzecz potrzeb ca³ego spo³eczeñstwa).Ich Ÿród³em nie by³ybyte¿ podatki wprowadzone przez w³adze lokalne.W gruncie rzeczy nawet w³adzelokalne mog³yby obni¿aæ podatki.Wszystkie te korzyœci, o jakich mowa, wyniknê³yby z prostego przeobra¿eniapogl¹du na œwiat, z jeszcze prostszego przekszta³cenia ³adu politycznegoœwiata.To znaczy?Z obecnych wydatków na zbrojenia, na systemy obronne i broñ zaczepna,Ach, tak! Chcesz, ¿ebyœmy rozwi¹zali swoje wojsko!Nie tylko wy.Wszyscy na ca³ym œwiecie.Ale nie rozwi¹zali – po prostu drastycznie okroili.Pozostanie kwestiabezpieczeñstwa wewnêtrznego.Mo¿na by wzmocniæ si³y policyjne – czego wszyscysiê domagacie, ale zarzekacie siê, ¿e nie ma na to œrodków, gdy trzeba uchwaliæbud¿et – jednoczeœnie zarzucaj¹c produkcjê broni masowego ra¿enia, obronnej izaczepnej.Przede wszystkim, Twój rachunek tego, co mo¿na by na tym zaoszczêdziæ, jestmoim zdaniem zawy¿ony.Poza tym, nigdy nie zdo³asz namówiæ ludzi, aby pozbawilipañstwo zdolnoœci obronnej.Najpierw przyjrzyjmy siê cyfrom.Obecnie (w chwili kiedy to piszemy jest 25marca 1994) rz¹dy na ca³ym œwiecie wydaj¹ na zbrojenia bilion dolarów rocznie.To oznacza milion dolarów na minutê.Pañstwa, które wydaj¹ najwiêcej, mog³yby te¿ najwiêcej przeznaczyæ na innecele, o których wspomina³em.Kraje najbogatsze i najpotê¿niejsze dostrzeg³yby wtym swój interes – gdyby uwa¿a³y to za mo¿liwe do przeprowadzenia.Ale krajenajbogatsze i najpotê¿niejsze nie mog¹ wyobraziæ sobie swego rozbrojenia,poniewa¿ obawiaj¹ siê agresji i ataku ze strony pañstw, które im zazdroszcz¹ ichc¹ zagarn¹æ dla siebie to, co posiadaj¹ tamte.Mo¿na to zagro¿enie wyeliminowaæ na dwa sposoby:1
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL